Przede wszystkim trzeba zrozumieć, że 30km trasą rowerową na Mazurach, to jak 50km wylizaną trasą rowerową w mieście. Wyjechaliśmy z Mikołajek, przez Nowe Sady, postój w knajpie - muzeum w miejscowości Jora i do Rynu. Niestety jakieś 6km trzeba przejechać ruchliwą drogą nr 59. Potem znowu postój w restauracji Pod Kasztanami i przez Rybicel, Tałty do Mikołajek. Droga szrotowa, czasem bardzo trudna do przejazdu ze względu na piach. Ale lepsze to niż jazda szosą bez pobocza. Moja dzielna 7 latka dała radę z mikołajek do Rynu. Tutaj zabrał ją samochodem mój kolega. Nie dała by rady dalej. Ale ogólnie trasa fajna.
Mario Kr • 14.08.2021polecam tę trasę, ciekawa krajoznawczo fajne widoki, interwałowa, drogi asfaltowo-szutrowe
~m.samolewski • 02.09.2017