Wyjazd z Częstochowy to sama przyjemność, ok 10 km ładnej drogi rowerowej. Później należy odbić w las gdzie droga jest zmienna - czasami bywa więcej piachu, czasami mniej - tak czy siak jest przejezdna dla "sakwiarzy". Przed samym Olsztynem należy uważać, bo niechcący możemy wjechać na teren prywatny, który nie jest wyraźnie oznaczony. Polecam ominięcie Drogi Siedleckiej na wysokości Siedlec, warunki są bardzo nieprzyjemne dla osób z sakwami....