Dość wymagająca trasa po stronie polskiej - lekka, łatwa i przyjemna po stronie niemieckiej. Bardzo uciążliwy odcinek między Sobolicami a Prędocicami - nie dla rowerów z wąskimi oponami, nawet po deszczach stabilizujących piaski. Niewygodę rekompensują widoki ze skarpy Nysy, cisza panująca w lesie i późniejszy powrót szlakiem Odra-Nysa po drugiej stronie rzeki.
Uwaga - sugeruję ominięcie odcinka za wsią Bucze w okolicach stawów hodowlanych - w 2016 r. byliśmy tam chyba jedynymi rowerzystami, szlak miejscami całkowicie zarośnięty, na długich odcinkach zryty przez dziki - uważając można wjechać na główną drogę a potem pojechać na Dobrzyń (nie Lipnę)....
