Strona wykorzystuje pliki cookies zgodnie z polityką prywatności, aby zapewnić świadczenie usług na najwyższym poziomie.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Ukryj ten komunikat [x]
Trasę którą przedstawiam, jest dobra na rozpoczęcie sezonu rowerowego. Pewnie w dużej części jest znana, ale ostatnie kilometry, to miłe zaskoczenie. Z Wrocławia wyjeżdżamy przez osiedle Zakrzów , dalej Domaszczyn, do Łoziny tu skręcamy w lewo i przez Skarszyn i Głuchów Górny trafiamy do Trzebnicy.
Ten odcinek to sympatyczne górki i ładne widoki. Proponuję w Trzebnicy zrobić krótki odpoczynek , jest tu kilka miejsc wartych obejrzenia. Po odpoczynku wracamy do Wrocławia i kierujemy się na południe. Jeszcze w mieście rozpoczyna się dwukilometrowy podjazd a następnie zjazd i trafiamy na ruchliwą drogę Wrocław Poznań.
Tu zaskoczenie, z prawej i lewej strony szosy znajdują się dwa wydzielone pasy, doskonale nadające się dla rowerzystów. A kilometr dalej, w Wysokim Kościele rozpoczyna się, szeroka, oddzielona rowem od drogi, ścieżka rowerowa. Ścieżka ta prowadzi nas przez kilkanaście kilometrów do przedmieść Wrocławia i nadaje się bardzo dobrze do skomunikowania Wrocławia z pięknymi wzgórzami Trzebnickimi, Mekką rowerzystów, naszego miasta.
Komentarze (4)