Mrzeżyno - Niechorze to shit, a nie trasa rowerowa. Początek obiecujący, ale po wyjechaniu z lasu zaskakuje nas kostka granitowa, ktora ktos chyba celowo tak nierówno uł ożył. Jesli pojedziemy zgodnie z oznakowaniem, to po jakiś 6 km kostka zamieni sie w płyty betonowe. Masakra w szczególności dla podróżujących z dzieckiem na foteliku. Jesli natomiast skręcimy na pierwszym skrzyżowaniu w lewo, wbrew oznakowaniu to ominiemy cala kostkę i pojedziemy fajna leśna ścieżka i wyjedziemy dopiero na płyty betonowe niedaleko Pogorzelicy. Dalej z centrum do Niechorza mamy juz piękna asfaltowa ścieżkę wzdłuż torów kolejki wąskotorowej.
~guciacz • 19.07.2014