Z Bełchatowa wyjeżdżamy ulicą Lipową. Dojeżdżamy do stacji benzynowej w Nowym Świecie, gdzie skręcamy w lewo i dojeżdżamy do Kurnosa. Skrzyżowanie przecinamy prosto. Tak dojeżdżamy do kolejnego skrzyżowania, które również mijamy bez skręcania. Przy wjeździe do Słupi, po lewej stronie znajduje się aleja obrośnięta drzewami, która zaprowadzi nas do XIX wiecznego zespołu dworsko-parkowego w Słupi. Mijając pałac, ujrzymy stare zabudowania dworskie, a po lewo otworzy się widok na pierwsze z jezior słupeckich.
Jedziemy dalej"z asfaltem". Za Słupią mijamy most i na rozwidleniu odbijamy w prawo. Dojeżdżamy do wsi Trząs i jedziemy nadal prosto. Po kilku kilometrach dojeżdżamy do skrzyżowania w miejscowości Kamień. T...
u skręcamy w prawo. Po ok. kilometrze odbijamy w asfaltową drogę w lewo. Dojeżdżamy do Dębiny. Po ominięciu wsi, na rozjeździe kierujemy się bardziej w prawo, do m. Winek i przez Ksawerów dojeżdżamy do Żłobnicy. Teraz zgodnie z drogowskazami, drogą kopalnianą wiodącą wzdłuż odkrywki jedziemy do Kleszczowa. Cały czas poruszamy się po ścieżkach rowerowych. Po ok. 2km dojeżdżamy do punktu widokowego w Kleszczowie ( zjazd za cmentarzem w lewo - jest tablica informacyjna).
Dojeżdżamy do centrum Kleszczowa. za kościołem skręcamy w lewo. Przejeżdżamy przez Kleszczów, mijając siedzibę Urzędu Gminy i Straży Pożarnej. Po kilkuset metrach, po prawej stronie zacznie się droga dla rowerów. Zaprowadzi nas ona do Łękińska. Można tu skręcić w prawo i obejrzeć kościół pw. Jana Chrzciciela.
Jedziemy dalej ścieżką rowerową do Czyżowa, gdzie skręcamy w lewo. Po ok. kilometrze asfaltowa droga w prawo prowadzi nas na zwałowisko kopalniane, obecnie noszące nazwę Góra Kamieńsk - jest to największe sztuczne wzniesienie w centralnej Polsce. Miłośnicy ekstremalnych sportów rowerowych mogą spróbować tutaj swoich sił i wjechać rowerami na szczyt góry. Kto chce może powrócić do naszej trasy zjeżdżając w dół lub zjechać z przeciwnej strony zwałowiska i wrócić do Bełchatowa przez Szpinalów i Łękawę.
Wybierając wariant zjazdu w dół, proponujemy jechać nadal tą samą drogą asfaltowa wzdłuż zwałowiska. Mijając górę Kamieńsk z lewej strony dojeżdżamy do kaliska, tu skręcamy w lewo i dojeżdżamy do Łękawy. Na ostatnim łuku przy końcu miejscowości nie skręcamy w kierunku Bełchatowa (w prawo), lecz jedziemy prosto. Przez las docieramy do ośrodka wypoczynkowego "Słok". Dalej droga prowadzi nas do Rząsawy, gdzie skręcając w lewo dojeżdżamy do ośrodka wypoczynkowego "Wawrzkowizna". Jedziemy dalej w kierunku Bełchatowa. Mijamy Księży Młyn, omijamy bokiem Grocholice i jesteśmy w Bełchatowie.
Zaletą tej trasy jest podróż wzdłuż "największej dziury w Europie" i największego sztucznego wzniesienia w Polsce. Wadą tej trasy są niezbyt przyjazne dla rowerzystów - kopalniane drogi. Na tę trasę polecamy raczej rower górski, chociaż przy odrobinie wytrwałości można pokonać ją trekingu, czy na zwykłym rowerze miejskim.
