Horror w porannym pociągu relacji Siedlce - Hajnówka. Horror, ponieważ bardzo dużo rowerzystów, w tym liczna ekipa z W-wy i problemy z załadowaniem się do pociągu. Serdec zne pozdrowienia dla pełnego humoru i pogody ducha kierownika pociągu, który z wdziękiem rozładował napięcie na linii rowerzyści - nierowerzyści. Osobiście raczej już tym pociągiem w weekend nie pojadę, choć było dosyć zabawnie.
summer68 • 09.08.2017