Trasa niezbyt długa, aczkolwiek dość wymagająca zwłaszcza w drugiej części, tj. od Wisły Malinki do przełęczy Karkoszczonka. Rozpoczynamy ze Skrzycznego, na które wjeżdżamy kolejką, lub trasą ze Szczyrku albo od strony wschodniej, od Ostrego. Jedziemy zielonym szlakiem do Malinowskiej Skały, dalej przez Zielony Kopiec na Gawlasi, gdzie odbijamy w prawo na żółty szlak.
Przed Malinowską Skałą i Zielnym Kopcem czekają nas odcinki "z buta". Warto rozpocząć wycieczkę z samego rana (kolejka działa od godz. 9), bardzo szybko na odcinku Skrzyczne - Malinowska Skała przybywa turystów pieszych, na których trzeba uważać przy zjeździe ze Skrzycznego.
Z początkiem żółtego szlaku, rozpoczyna się chyba najprzyjemniejszy ...
odcinek wycieczki, przejazd Cieńkowa okaże się dość łatwym do pokonania odcinkiem, praktycznie cały czas nachylenie terenu jest po naszej stronie. Większą ostrożność należy zachować na końcowym odcinku zjazdu z Cieńkowa (stromy zjazd po betonowych płytach). Od momentu dojechania do skrzyżowania (skręcamy w prawo na Wisłę Malinkę) rozpoczyna się trudniejsza część wycieczki, tj. podjazd pod Biały Krzyż, a dalej grzbietem oddzielającym Szczyrk od Brennej do Przełęczy Karkoszczonka.
Po wjechaniu na Przełęcz Salmopolską skręcamy w lewo na czerwony szlak i przez Grabową, Kotarz, Hyrcę dojeżdżamy do Przełęczy Karkoszczonka. Zdecydowanie należy uważać na strome kamieniste zjazdy z Kotarza i z Hyrcy. Za Hyrcą na wysokości Os. Migdały należy odbić w lewo zgodnie z przebiegiem czerwonego szlaku tak aby uniknąć najpierw podjazdu pod Beskid, a następnie bardzo stromego, kamienistego zjazdu. Z Przełęczy Karkoszczonka zjeżdżamy żółtym szlakiem (ul. Górska) do centrum Szczyrku.
