Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2
Dookoła Tatr - dzień 2

Dookoła Tatr - dzień 2

Wstajemy i zabieramy się za dalszą jazdę. Tym razem czeka nas na sam początek długi, bo 20 km zjazd. Praktycznie w godzinę robimy ponad 30 km i znajdujemy się w Liptovskim Mikulasie - dużym mieście, w którym można zrobić zakupy. Przejeżdżamy przez kawałek miasta i szukamy odbicia na Rużomberok. Po opuszczeniu miasta wjeżdżamy w tereny typowo rolnicze, jednak nie płaskie ! Pagórkowate tereny potrafią wymęczyć bardzo. Za to widoki rekompensują nam wszystkie dolegliwości - znajdujemy się pomiędzy Tatrami Wysokimi a Niskimi, dookoła nas, dosłownie wszędzie wystają potężny masywy górskie ! W Ruzemboroku warto odpocząć, ponieważ skręcamy tam na Dolny Kubin. Jednak przed Dolnym Kubinem znajduje się Vyżny Kubin, co o... znacza podjazd. A nawet dwa, jeden ma około 5 km, drugi już więcej, bo 7. Tam zostawimy na pewno dużo sił, zwłaszcza jak jedziemy z sakwami. W dolnymi kubinie robi się mało przyjemnie, bo przed chwilę jedziemy drogą ekspresową, która na szczęście szybko się kończy. Zaraz za tym miastem znajduje się jeden z popularniejszych zamków na Słowacji - Oravski Podzamok, warto tam naprawdę zajechać. Droga szybko zmienia się na spokojną, lekko pagórkowatą. Jedziemy teraz wzdłuż rzeki Orawy, potężnej, meandrującej co chwilę. Zapewne o tej porze w tym miejscu zacznie się robić ciemno, dlatego wypadało by coś poszukać. Już służę pomocą - warto rozbić gdzieś na polu w pobliżu rzeki, z dala od drogi. Szybko trzeba jednak rozpalić potężny ognisko, bo nadrzeczne komary zjadły by nas żywcem !


    Opinie

  • Przede wszystkim te góry :)

    vanhelsing • 29.12.2009
  • Większość trasy przejechałem osobiście, piękne widoki, dobrej jakości asfalty, oraz GÓRY sprawiają, że trasa jest badzo atrakcyjna.

    olek123 • 25.11.2009
  • Na trasie czeka nas bardzo długi podjazd, ale potem pamiętajmy, że Tatry potrafią zaskoczyć - pojawia się także parę sporych podjazdów.

    vanhelsing • 22.11.2009

Mapa

Ta trasa nie posiada jeszcze oceny.
4/5
Trudność trasy
100.44
Kilometrów